Hotel Blue Star 

Zadbany obiekt, a my otrzymaliśmy dwa pokoje z balkonem. W jednym widok na góry i ogród, a w drugim na morze oraz góry. Wysoki poziom czystość, a w łazience w czasie kąpieli wylewała się woda z pod prysznica. O zmianę pościeli i ręczników dbała pani sprzątająca. Dużo smacznego jedzenia, przez cały dzień. Goście z Słowacji, Rosji oraz Polski.

Duże i czyste pokoje.

W hotelu przy basenie dwie restauracje: przy basenie oraz w jedna główna. Dwa bary z napojami oraz alkoholem. Smaczne naleśniki oraz arbuzy. Po tygodniu posiłki nudne, jednak nam smakowały.

Animacje słabe. Czysta plaża oraz basen. W całym hotelu darmowy Internet. Bezpłatny sejf, tv oraz mała i czysta lodówka. Plus za wodę w butelkach przy plaży . Czysta plaża z dwoma prysznicami.

Duża ilość parasoli oraz leżaków przy plaży. Market przy hotelu z dużym asortymentem. Duża odległość z lotniska. Itaka oferuje wycieczki fakultatywne, jednak są drogie. My odwiedziliśmy Wyspę Sinalonga. Warto wypożyczyć samochód i podziwiać piękne widoki. Obiekt położony na uboczu. Warto odwiedzić miasteczko Lerapreta

Przyjazny personel, który zna język rosyjski oraz angielski.

Na wstępie trzeba zaznaczyć, że to Europa i fajerwerków nie ma. Hotel na uboczu Ireapetry 5 minut taksówką (9€). To raczej nie hotel a ośrodek z wieloma jednopiętrowymi budynkami stanowiącymi spójną całość wśród ogrodów, krzewów i zabudowy ala Greckie miasteczko. Obiekt średniej wielkości 2a baseny z lekko słoną wodą głębokość od 1,3 do 1,7m. i brodzik dla bardzo małych dzieci. Obiekt zaraz przy plaży z własną darmową plażą. Pokoje zależy od lokalizacji bywają różne. Nam trafił się duży, podwójny z widokiem na kilka drzewek oliwnych i płot :) Generalnie widok na morze chyba nie występuje lub widać szczątkowo. Sprzątane codziennie dość dokładnie. Klimatyzacja działała dobrze. Brak grzyba w ubikacji na fugach za to trochę za miękkie materace w łóżkach. Generalnie bez fajerwerków ale do przyjęcia.

Jak wyżej już pisałem szału nie było ale czysto i dość przestronnie. Nie wszyscy mieli takie pokoje, bywają i bez balkonów małe kliteczki...Darmowy sejf w pokoju.

Jedzenie mi bardzo smakowało, zawsze coś znaleźliśmy dobrego. To chyba najmocniejszy punkt tego hotelu. Restauracja główna (dużo much było), przy basenie alla carte. Bar w recepcji (nie wiadomo czemu nie włączają klimy, bo jest), bar przy basenie i plaży, napoje + piwo i wino na restauracji głównej. Obsługa sprawna i uprzejma. Nikogo nie faworyzują.

Animacje szczątkowe. Jakaś piłka wodna, dwie piosenki z makaronem w basenie dla pań, kilka mostków na trawniku i bardzo kiepskie animacje wieczorne. To wszystko na co można tam liczyć.Jest jakiś klub dla dzieci ale nie byłem więc się nie wypowiem. Leżaki i parasole dość nowe i dużo. Nie trzeba atakować z rana z ręcznikiem nawet o 10 zawsze się znalazło coś. Było jeszcze jakieś mini disco dla dzieci o 21. WiFi za darmo na całym obiekcie. Kod do WiFi dostaniemy na portierni.

No lekko zadupie :) Wiedzieliśmy o tym bo wolimy mniej ruchliwe rejony więc nam to nie przeszkadzało, ale jak ktoś chce pochodzić w okolicach hotelu to lipa :) Plaża przy hotelu kamyczki żwirek (buty obowiązkowo) Jeden sklepik ceny jak w mieście wiec spokojnie można kupować. Wycieczki zorganizowane jak i taxi czy auto do zamówienia w recepcji.

Obsługa miła, znająca angielski. Uprzejmi ale nie wdają się w gadkę po prostu robią swoje. Ale doczepić się nie można tu akurat o nic. Nie latają za napiwkami. Pokoje dziennie sprzątane nie zostawialiśmy nić pieniędzy a i tak było czysto i nic nie zniknęło.

Jak na 4* jakimi się hotel tytułuje i dyplomami wiszącymi przy recepcji, najgorsze wrażenie to w naszym przypadku łazienka i okoliczności pierwszej nocy (Pan w recepcji nie skory do pomocy, typowa spychologia, przyjdź jutro co prawda mnie już nie będzie ale ktoś inny będzie się Tobą zajmował) i znaleziony insekt w łazience, niestety zamazuje całkiem dobry obraz hotelu i obsługi.

hotel wygląda dobrze z zewnątrz, w kwestii atmosfery i traktowania gości bardzo duże podziękowanie, dla obsługi w restauracji i na barze

pokój (pomimo zamiany) jaki trafił się nam nie był z całym szacunkiem z pewnością 4*, ściany były brudne, o komforcie można zapomnieć, pierwszego dnia w łazience znalazłem 4-5 cm karalucha, w pokoju tv i klimatyzacja, widziałem jednak inne pokoje i były lepsze i bardziej przestronne, my trafiliśmy na mało atrakcyjny, pokój został zamieniony na inny ale trwało to trochę bo Pan w recepcji chciał mnie odesłać bym wrócił rano (na miejscu byliśmy około 2:30), udało się więc wywalczyć nowy pokój ale przez chwilę miło nie było, nie dawajcie się odsyłać, tłumaczyć raczej na spokojnie wszystko, do pokoju był balkon z widokiem trochę na morze i trochę na inne dachy z baniakami wody i bateriami, pokój był codziennie sprzątany, ale łazienka to lekki dramat, wanna malutka (dziwna piętrowa z uskokiem), bez klapek tam nie wchodzić, jest strasznie zabrudzona i nie była myta podczas całego naszego pobytu, ręczniki codziennie wymieniali na nowe, w łazience było brudno, szczotka brudna, kubek na szczoteczki brudny, osłona na papier toaletowy brudna...

w kwestii jedzenia, to wygląda tak, że faktyczne codziennie jest niemal to samo, jednakże codziennie można wybrać sobie coś innego i nie ma problemu, sam mam dietę i nie miałem najmniejszego kłopotu by dobrać sobie posiłki do niej, ogólnie jak się chce i potrafi to można zjeść i smacznie i zdrowo, pamiętajmy że to inna kuchnia z innymi przyprawami i nam z innego kraju pisząc wprost nie będzie smakowało to czym Grecy się zajadali, zaznaczam jednak, że można zjeść tam i zdrowo i smacznie

basem przy hotelu jest bardzo dobry, woda czysta i jest miejsce zarówno dla dorosłych i dzieci, dorosły raczej jednak powinien wybrać plażę i morze w basenie nie popływa, plaża kamienista, do zabrania obuwie ochronne, można się skaleczyć przy wejściu do morza, co wieczór jakieś rozrywki dla dzieci, w piątek małe party dla dorosłych i tańce przy basenie

wokół hotelu praktycznie nic nie ma, jeden sklep przy hotelu drugi jakieś 300 m obok, restauracji nie ma w pobliżu, najbliższa kilka km od hotelu, ponoć jeżdżą busy do Irapetry ale nie korzystaliśmy, jedna para wybrała się tam na spacer i busa po drodze nie widzieli :) raczej hotel jako baza wypadowa do wycieczek, w hotelu można wypożyczyć auto (bez depozytu)

ponieważ oferta była "last minute" i kosztowała nas śmieszne pieniądze jak na all inclusive, można by ją dobrze jednak pokój nas jednak zawiódł na całej linii, i tego wymazać się nie da

Odradzam, szukającym atrakcji i życia nocnego.

Hotel super, było bardzo przyjemnie.